MOUNTAIN LAKES | Polsko-brytyjskie trio grające muzykę elektroniczną. Historia zespołu sięga 2013 roku, kiedy Wayne opuścił Anglię, by przemierzywszy Europę zamieszkać w Warszawie. „Szukałem zespołu, z którym mógłbym pracować nad moimi pomysłami. Wiedziałem, że piosenki potrzebują damskiego wokalu. Na szczęście poznałem Joannę i razem nagraliśmy EPkę ‚Eyesore’ w 2014 roku”. Następnie postanowili znaleźć muzyków, którzy dopełnili by zespół. „Zaprosiłam mojego kolegę, Kubę, na naszą próbę. Muzycznie od razu między nami zaiskrzyło i już wiedzieliśmy, że nie musimy dalej szukać”, opowiada Asia. „Testowaliśmy nasze piosenki na żywo”, dodaje Kuba. „I jak do tej pory spotkaliśmy się z bardzo fajnymi reakcjami od ludzi, którzy przychodzili na nasze koncerty w Polsce. Zagraliśmy też w Kairze. Tamtejsza publiczność naprawdę wczuła się w nasze kawałki.” W 2018 roku zespół wydał dwa kolejne single – „The Quiet Sun” i „Storms”. Album z całkowicie nowym materiałem pojawi się później tego roku. „Pisząc i pracując nad naszymi piosenkami zawsze staramy się szukać nieoczywistych rozwiązań, jednak naszym celem niezmiennie jest wyrażanie emocji drzemiących w utworach w najprostszy sposób”, opowiada Wayne.
Mountain Lakes istnieje po to, by obserwować, jak postrzegamy i przeżywamy nasze życie. Wszystko równoważy się przez lustrzane odbicie, a w muzyce znajdujemy wyzwolenie. Kompozycje i słowa utworów są wynikiem przyglądania się światu zza okien pociągów, autobusów i z perspektywy parkowych ławek. Dźwięki otoczenia i codzienne małe sprawy również znalazły w nich swoje miejsce. Elektronicznym dźwiękom dodaje blasku polska część zespołu. Kuba, gitarzysta, nadaje im harmonijną głębię, a Joanna, wokalistka, powiew świeżości. Podróżowanie umożliwia nam zdystansowanie się do codziennej rutyny i pozwala świadomie spojrzeć na otaczający świat. Wayne swoją ideą, muzyką i produkcją stara się oddać wrażenie tej racjonalnej percepcji.
SKŁAD | Wayne Hood – elektronika, chórki; Joanna Cisowska – wokal; Kuba Bujakowski – gitara